29 października 2023

Kochać to uwielbiać

30. niedziela zwykła

„On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem». To jest największe i pierwsze przykazanie” (Mt 22,37-38). Odpowiedź Jezusa – choć niesie ze sobą konkretne teologiczne konsekwencje, bo ustawiła cały chrześcijański system religijny pod „dyktando” miłości – w praktyce może wydawać się mało konkretna. „Czymże jednak jest miłość? Co to znaczy kochać Boga?” – zapyta niejeden, szukając odpowiednich środków wyrazów dla tego, co nazywamy miłością do Stwórcy. O to, co zewnętrznie miałoby świadczyć o tym, że kochamy Boga, pokłóciliśmy się w Kościele już wiele razy, nie dopuszczając myśli, że ktoś może inaczej niż my wyrażać swoje oddanie i miłość do Pana.

„Niech powstanie uwielbienie, które zmieni to pokolenie! Niech powstanie pokolenie, które żyje przez uwielbienie” – słowa piosenki „Odezwa” autorstwa Mai Sowińskiej przeszywają na wskroś, bo w nich jest zawarta kwintesencja tego, co znaczy kochać Boga. Polecam wsłuchać się w jej słowa, tutaj zamieszczę tylko niektóre: „Przychodzę na Twą głowę wylać drogocenny olej. Przynoszę wszystko, co moje, abyś rzucił na to ogień. Przychodzę czas tu marnować, nie negocjować, lecz adorować”. Uwielbiać to podporządkowywać swojemu Bogu całe swoje życie, minuta po minucie oddychać ze świadomością, że ostatnie tchnienie będzie momentem wejścia do Królestwa chwały.

We wskazaniu zewnętrznych form wyrażania miłości lepiej nam idzie w stosunku do ludzi. Pewnie wszyscy przyznamy, że kto kocha, ten przytula i całuje, dba i troszczy się, martwi się i tęskni, cieszy się i odzyskuje sens życia, gdy ma ukochaną osobę obok siebie. Rozumiemy, co to znaczy kogoś kochać i uwielbiać, i wiemy, jak mu to okazać. Stary Testament jest w tym bardzo konkretny: „Nie będziesz gnębił ani uciskał przybysza, bo wy sami byliście przybyszami w ziemi egipskiej. Nie będziesz krzywdził żadnej wdowy ani sieroty. (…) Jeśli pożyczysz pieniądze ubogiemu z mojego ludu, żyjącemu obok ciebie, to nie będziesz postępował wobec niego jak lichwiarz i nie każesz mu płacić odsetek” (Wj 22,20-21.24). Jezus podkreśla jednak, że pierwsze i najważniejsze przykazanie dotyczy miłości wobec Boga – i to nie takiej, która jest jedną z wielu miłości w naszym życiu, lecz miłością największą: całym sercem, całą duszą i całym umysłem. Miłość do Boga ma nas ogarnąć całkowicie. Dopiero wtedy możliwe będzie zrozumienie i spełnienie kolejnego przykazania: „Drugie podobne jest do niego: «Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego»” (Mt 22,39).

 

Pełny tekst komentarza dostępny jest na portalu Deon.pl: TUTAJ

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
171 0.051720142364502