Mszą Wieczerzy Pańskiej rozpoczęliśmy obchody Świętego Triduum Paschalnego, czyli centralnych wydarzeń roku liturgicznego. Jest to jedno wielkie święto, podczas którego Kościół uobecnia w liturgii zbawcze wydarzenia dokonane przez Jezusa Chrystusa – Jego Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie. Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył ks. Adam. Msza Wieczerzy Pańskiej, miała nam przypomnieć ten ostatni wieczór, jaki ze swoimi uczniami spędził Jezus przed swoją Męką. Przenieśliśmy się do Wieczernika – miejsca ustanowienia sakramentu kapłaństwa i Eucharystii. Uczestnicząc w tych obrzędach, wyraziliśmy wdzięczność Bogu za te dwa sakramentalne dary, dzięki którym żyje wspólnota Kościoła. W homilii ks. Adam wyjaśnił znaczenie sakramentu Eucharystii podkreślając, wielką rolę służby i miłości która z niej wypływa. Przewodniczący liturgii zastanawiał się nad gestem omycia nóg przez Jezusa i Jego oddania się każdemu z nas. Po zakończeniu homilii nastąpił obrzęd obmycia nóg sześciu mężczyznom, którzy zostali zaproszeni przez ks. Adama słowami Jezusa mówiącego, że chce nam umyć nogi, że chce nam usłużyć Swoją śmiercią na krzyżu, chcę oddać Swoje życie za nas. Chce nas przekonać raz na zawsze, jak bardzo nas kocha i jak bardzo zależy Mu na naszej miłości. W tym geście wyraziła się w sposób symboliczny Boża Miłość, która nie patrzy na człowieka z góry, lecz z perspektywy Jezusa umywającego nogi swoim Apostołom. Po zakończeniu Mszy Wieczerzy Pańskiej zaniesiono Pana Jezusa do ołtarza adoracji "ciemnicy", gdzie adorowany był do godz. 24:00. Przy wyjściu z kościoła, jak co roku wierni mieli możliwość podjęcia się dzieła duchowej adopcji konkretnego kapłana. 

fot. M. Żurek